Hyundai Coupe

danilo

Siemanko,

Mam następujący problem: przy rozpędzeniu auta do prędkości ponad 100 km/h i hamowaniu już przy 70 odczuwam silne bicie na kierownicy i charakterystyczny dźwięk pociągu jadącego po szynach.

W tym celu zdjąłem przednie zaciski i wymieniłem ściachane przednie klocki (pozostało ich jakieś 2 mm). Ku memu zdziwieniu objaw nie ustał. Jak się okazuje tarcze też są już dosyć mocno zużyte gdyż mają po 20,5mm grubości (nowe mają min. 22mm). Jutro zamierzam kupić tarcze JC "C30502JC" z moto-sklep.pl (po 105 zł za sztukę). Jeśli macie jakieś opinie na temat tych tarcz to dajcie znać. Może ktoś z Was kupił zamienniki innej firmy i też jest zadowolony? Nie chciał bym kupić nowych tarcz i mieć tego samego shitu a na oryginałki to mnie raczej nie stać Smile

Mam nadzieję, że zużyte tarze są rozwiązaniem mojego problemu. Jak wiadomo cienka, zużyta tarcza się mocno nagrzewa przy hamowaniu z większych prędkości, zaczyna się odkształcać i bije. Jeśli ktoś z was ma inny pomysł na kwestię tego dziwnego zjawiska to dajcie znać.

P.S. Żeby zdjąć tarcze w Coupe trzeba mieć ściągacz do tarcz. Jestem z Warszawy - ma ktoś może na pożyczenie Smile

? Może ktoś chce kupić taki ze mną do spółki Smile

? na allegro chodza po 150 najtańsze.

annetka

pomyślałeś o łożyskach?? Zarówno jako rozwiązniu twojego problemu Wink

jak i problemie, ktory sie pojawi przy zmianie tarcz? Smile

danilo

annetka

hehehe

ja wymieniłam przód łożyska i hamulce i też mi huczy jak hamuje- czyli łożysko tył prawdopodobnie mi poleciał Smile

co do wymiany samodzielnej to nie wiem czy to jest takie łatwe bo nieliczne warsztaty podejmują się wymiany hamulców bez ywmiany łożyska w naszych coupetach Smile

szczepan

Nie wiem jak jest u was, ale w moim modelu łożysko jest zupełnie niezależne od tarczy. Wystarczy odkręcić koło, dwie śruby mocujące tarczę i ją zbić młotkiem, albo ściągaczem lub prasą - jak kto woli. Łożysko jest w środku piasty i jest w ogóle nie ruszane.

Teraz powiem wam lepsza historię. Chciałem to wymienić i postanowiłem zorientować się co na to fachowcy z ASO w Warszawie i ile chcą za to kasy. Części moje, więc koszt tylko robocizny:
-Auto System Kobyłka k/Warszawy - bez łożyska(tak twierdzili) - 150zł;
-Renocar Warszawa - bez łożyska - do 200zł;
-Master Service Raszyn - łożysko tak - 300zł
-Motortest ul. Hynka- łożysko tak - 420zł
-Infamex ul. Wawelska - łożysko tak - 340zł
-Jaworski-Gajewski ul. Oczapowskiego - bez łożyska - 120zł;

Wybrałem to ostatnie
Very Happy

arturo

Szczepan ale ty mówisz o przednich tarczach????? bo co do tylnych to zgoda jest jak piszesz a co do przednich to jeszcze nei widziałem takiej opcji by nie walczyć z łożyskiem... ale jak by była to bym chętnie poznał

szczepan

mówię o przednich. w moim modelu, 2000r jest tak jak mówię. no zobacz, nawet wielcy specjaliści z hynka i wawelskiej twierdzili, że trzeba wymieniać łożyska i chcieli za to jeszcze po 400zł.(sama robocizna!!!) A wcale nie trzeba.
byłem przy robocie i mówię ci, jak jest. Laughing

annetka

Od 99 roku chyba już ten problem rozwiązali Smile

i jest tak jak mówi Szczepan