Hyundai Coupe

Kimsi_3

czesc... chce to wlasnie zrobic - usunac katalizator, ale mam kilka obaw zwiazanych z tym... musicie mi pomoc bo nie wiem czy to dobry pomysl czy nie... Rolling Eyes

po pierwsze gdzie jest sonda lambda i czy nie bedzie cos sie dzialo jak nie bedzie katalizatora... i wogole spalanie... i slyszalam,ze z wydechow idzie wtedy czarny dym...
prosze o jakies rady....

modo1

Możesz wywalic go śmiało... ale zostaw go sobie bo nigdy sie nie dowiesz czy bedzie sie coś działo czy nie jesli tego nie zrobisz, a jak bedzie coś nie tak to wtedy założysz go spowrotem. Katalizator to droga zabawka... Q

annetka

a po co chcesz go wywalać?

Daniello

z ubiegiem kilometrow katalizator potrafi sie zapychac Wink

IVAN

ja słyszałem za jak sie przejedzie 100-150 tys KM to i tak nie spełnia swojej funkcji i tak jak napisał Daniello przytyka wylot
Ja sam usowam w najblizszym czasie, bo muze i tak troche pogrzebac przy wydechu i chce zobaczyc jak chodzi tlumik bo powiedzial mi znajomy tuner jak mi przepałał tlumik po załozeniu ze kozacko potrafi "pierdnac na wysokich obrotach" i jak wywale kata to powinien stzrelac "zywym" ogniem (powinien ale zobaczymy co z tego bedzie)

Daniello

speedmaster

wywalenie kata na 99% nic nie da (chyba, że jest naprawde zapchany), a nawet może pogorszyć osiągi, a nie da gdyż cały silnik był projketowany juz po wprowadzeniu przepisów związanych z katalizatorem i tworzy całość z silnkiem Smile

inna rzecz gdyby katalizator był dołożony po wprowadzeniu przepisów ale do silnika zprzed ich wprowadzenia Smile

mam nadzieję, że za bardzo nie namieszałem Smile

generalnie zasada powinna być taka: hamownia --> wycięcie kata --> hamownia Smile

jest poprawa to się cieszymy nie ma to zakładamy spowrotem Smile

Kimsi_3

to sie załamałam.... namieszałes... Smile

juz sama nie wiem co zrobic....

IVAN

moze przesadziłe z tym ogniem a raczej napewno, ale ponoc efekt ma byc fajny zreszta zobaczymy i napiszemy co z tego wyszło
ale lepiej jezdzic z zapchanym nie uzytecznym katem ktory dławi czy bez??

speedmaster

Oddi

Speed - nowy katalizator to w ... kasy (sporo kasy)

Sonda jest za katalizatorem

To czy tak naprawdę wywalenie katalizatora poprawi czy pogorszy osiągi należało by rozpatrywać raczej w odniesieniu do każdego auta z osobna, miałęm okazje rozmawiać z użytkowniekiem coupe i twierdził że po wymianie całego wydechu od katalizatora (plus wywalenie go) była znacząca poprawa.
Niektóre coupe i większość Lantr z silnikiem 2,0 mają dość zamotane wydechy tylko po to żeby spełniły bardzo wysokie normy ekologiczne (liczne puszki zwiększające objętość, z wkładami itd...) co z pewnością nie sprzyja poprawie osiągów.

a jeżeli chodzi o pozostawienie katalizatora tylko ze względu na przeglądy rejstracyjna to nie ma to zupełnego sensu bo mozna do bardzo łatwo obejść Smile

Pozdrawiam

Kimsi_3

czyli mam go nie wywalac?? bo ja mam juz ponad 200tys na nim przejechane... niby wszystko idealnie chodzi, niema zadnego spadku mocy ale slyszalam.,ze jego pozbycie sie podnosi troszenke moc....

IVAN

nie kazdy ma hamownie w garazu... choc to najrozsadniejsze rozwiazanie
reszta to taki troche ryzyk fizyk jak widze ,,,moze sie uda dobrze wpłynac na autko moze nie...

arturo

no chętnie poczytam wrażenia po wycieciu kata.... nawiasem warto to zmierzyć bo podobnie jak ze stozkiem większość ludzi większy gang silnika odbiera jako dodatkową moc Wink

.... jedyne co moze pogorszyć to właśnie brak odpowiedniego ciśnienia na wydechu, jak by chodziło o to by był najmniejszy opór to najlepszy efekt by był jak by wydech kończyłby się na kolektorze Wink

Daniello

Ja mam wyproznionego kata i zadnego spadku mocy nie zauwazylem Smile