Hyundai Coupe

Tomu

Dokładnie - i podobnie jak w Fabia - nie skłania do szaleństwa... Very Happy

arturo

co do silnika i oznaczeń to w dowodzie masz oznaczenie silnika i 1,6 jest inne niz 2,0 to raz (to samo w zagranicznych dokumentach) i to jest oczywiste i nie może być inaczej.

co do piłowania 2.0 vs 1,6..... mam zupełnie inne zdanie niż Tomu. Ogólnie silniki z zapasem mocy mniej dostają w dupę od właścicieli. Akurat między 1,6 a 2,0 może tego tak nie czuć ale znam paru kierowników mających pod maską okolice 200 i więcej i zwykle bardzo sporadycznie te silniki widzą okolice czerwonego pola bo najnormalniej w świecie nie jest to potrzebne.

Co do coupe to 2.0 jest za słabe ale idzie wytrzymać a 1,6 to po prostu juz walka, miałem przyjemność spędzić latem chwilę w aucie z tym silnikiem i klima, 2 osoby plus bagaż to w trasie było naprawdę czuć brak mocy. oczywiście przesiadłem się z 2.0 ...Pozytywnie mnie zaskoczył nowy silnik v6 mimo, ze kucy tam nie ma za dużo to jednak to są zdrowe konie plus skrzynia (akurat był manual) no bardzo przyjemnie. I dla mnie akurat są to okolice optymalnego silnika w coupe, oczywiście 200, 250 ..dlaczego nie.

Tomu

No dokładnie! Ja mam 1.6 i wiem,ze nie ma go co piłować mimo tych już teraz 120 kucy... Smile

Co innego takie 2.7-takiemu "engineowi" to bym dał popalić dopiero... Very Happy

Jeździłęm kilka dni Fordem Cougarem 2.5 V6 i niepotrafie sobie wyobrazic sytuacji w której nie wykorzystjue jego mocy. Oj kusi,kusi jednak poszaleć... Very Happy

Marcin

jasne ze kusi,ale niestety z tyłu słysze wir w baku hehehehhe.pozdro