Hyundai Coupe

wolf · Wysłany: Wto 15:53, 07 Mar 2006 Temat postu: Jaki olej?

Witam.

W koncu kupilem sobie samochodzik, yupi. Mam pytanie jakiego oleju do silnika uzywacie, jakie sa wasze opinie na jakim najlepiej jezdzic?

Pozdro Smile

Daniello · Wysłany: Śro 7:26, 08 Mar 2006 Temat postu:

Mobil zawsze na nim jezdza drogi ale sprawdzony ja jezdze na 10w/40 polsyntetyczny i zamierzam przejsc na pelny syntetyk tez mobila.

Kimsi_3 · Wysłany: Śro 9:54, 08 Mar 2006 Temat postu:

a ja jezdzena Castrolu Light półsyntetyk i sobie go chwale.... Moje Coupe od poczatku jezdziło na Castrolu i tak juz zostanie Smile

szczepan · Wysłany: Śro 11:29, 08 Mar 2006 Temat postu:

Ja jeżdżę na Mobilu też, full syntetic 5W/40.tak było od samego początku i tak jest. fakt że drogi bo litr w okolicach 45 zł. Sad

wulki · Wysłany: Śro 13:18, 08 Mar 2006 Temat postu:

siema ja sie wybije bo smigam na elfie ...polecam Smile

i jezdze na 10w40 ...pozdro for all Smile

arturo · Wysłany: Sob 12:28, 11 Mar 2006 Temat postu:

wszystkim polecam 10W40 - szczególnie polecam valvoline ciagle chyba maja promocje 3l dolewek przez 10k km free jak zmienisz olej w warsztacie ...dla tych co im olej łyka .....mi po 10k na valvoline poważnie spadło łykanie oleju...pozostałe objawy praca na zimnym (-20) itd jak najbardzie ok i na koniec... ja naleze do szkoły lepiej zmienić olej za 30zł/l co 10k niz olej za 50zł/l co 20k Wink

zwłaszcza jak ktos robi raczej miejskie trasy ....

ps uwaga na oleje na allegro - wyjątkowo atrakcjne ceny na markowe jak mobile 1...mała ściema, mam juz info od kolejnego kolesia/warsztatu, ze w srodku jest jakiś olej ale na pewno nie mobil 1

bombel

moze zrobimy ankiete - ktora napewno bardzo sie nam przyda odnosnie oleju do coupe

1 model coupe - rocznik, silnik
2 przebieg auta
3 jaki olej zalewamy
4 i jakie jest jego zuzycie przy okreslonym przebiegu
5 uwagi ktory olej polecacie bardziej i dlaczego

ja piwerwszys sie wypowiem

1 hyundai Coupe I generacji 1999r. 2.0 16v

2 52.000 km

3 ja zalalem Mobil 1 5W-50 juz 2 raz po plukaniu silnika (jak go kupilem byl 15W-40) przeplukalem 2 litrami Mobil 1 5W-50 na nowycm filtrze potem zalalem gdzies 3,5 litra Mobil 1 5W-50

4 wedlug moich pomarow zuzyl okolo 0,6 Litra na 4300km

5 zastanawiam sie czy nie warto przejsc w koncu na olej 10W-40 tylko czy bywaja olej syntetyczne o tych parametrach czy wtedy jest to juz polsyntetyk

Kimsi_3

no to teraz moja kolej.
hyundai coupe 97r. 2.0 16v DOHC
przebieg 196tys. km
od nowosci autko jezdzi na castrolu
teraz castrol light półsyntetyk
wogóle "nie bierze" oleju (wogóle nie dolewam oleju od wymiany do wymiany, poziom jest caly czas taki sam)
nieznam sie na olejach wiec mojich uwag na ten temat nie bedzie Wink

rolanddz

Hyundai Coupe FX 2.0 rocznik 1999

51 tys km

Castrol chyba 10W 40 i od początku na takim jezdziło ale dokładnych parametrów nie pamietam bo mam kilka aut i musialbym luknac do garazu bo kazde jezdzi na czyms innym :hmm:

Jesli chodzi o zuzycie to tak jak kimsi w ogole nic nie bierze zero dolewek itp.

Polecam Castrol moze dlatego ze odpoczatku w tym autku go uzywalem. W innych uzywam Mobil i tez dobry. Kazdy będzie zachwalał taki olej jaki mu pasuje Smile

Daniello

Hyundai Coupe
2.0 dohc 16v
105tys km (szybko leci Wink

)
kupiony na shell helix mineralny 15w40
jezdzi na mobilu polsyntetyku 10w 40 i spisuje sie idealne.
nic nie bierza ani wycieka oleju trzyma max poziom od wymiany do wymiany;)

zixon

2.0 dohc 98r
92 tys km przebiegu

ostatni olej po wymianie to Texaco 10W40 polsyntetyk
jak narazie sprawdza sie w 100%

mizoo

1) coupe I gen, 98 rok, 2.0
2) lekko ponad 100 000 jak na zalaczonym obrazku Smile

3) Mobil 1 10w40
4) 1l / 6-8kkm (bardzo ciezka noga)
5) nie mam az tak duzego doswiadczenia z olejami Wink

Jimmy7

Ja jezdze na Lotos 5W 40 i jestem z niego zadowolony. Tata w Lantrze jezdzi na nim od bardzo dawna i tez sobie chwali

rolanddz

Własnie dzisiaj wymieniłem olej w Coupe i chciałem potwierdzic ze jeżdze na Castrol full syntetyk 5W 40 Smile

a nie tak jak u gory napisalem 10W 40 Wink

sorki za błąd

Morf

Ja też dziś wymieniałem olej i gdy odkręciłem kurek aż we mnie zawrało :zniesmaczony: gdy zobaczylem ten czarny osad myślałem że zawału dostane (autko mam od poniedziałku, bo dopiero mi je tata przywiózł;p) biore tego "oleju" troche na palec i nic a nic mi sie to nie podoba, szybko patrze do ostatniego rachunku z przeglądu tego kolesia co od niego odkupiłem (sprowadzony z niemiec 2tyg temu) i co sie okazuje że ten hu... nalał tam mineralny olej zamiast przynajmniej półsyntetyk i żeby tego było mało to olej był kompletnie przepalony kolo chyba na nim zrobił 20k km :bede zygal:
no i teraz jestem zmuszony jeździć na mineralu bo nie zaleca sie przechodzenia z gorszego oleju na lepszy a odwrotnie tak;)
A jak sie spisuje czy go łyka albo coś to jeszcze napisze jak więcej pojeżdże.

PS wlałem Mobila M